Strona wykorzystuje cookies
Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczacych cookies oznacza, że będa one zapisane w pamięci urzadzenia końcowego.
W ostatnim czasie dieta bezglutenowa stała się swojego rodzaju trendem, a rzec można nawet jednym z wyznaczników zdrowego stylu życia, ale czy słusznie?
Gluten najprościej możemy określić jako mieszaninę białek (gluteniny i gliadyny) występujących w ziarnach zbóż takich jak pszenica, żyto i jęczmień, a co za tym idzie w każdym z produktów lub komponentów powstających na bazie tych zbóż. Obecność glutenu w procesach piekarniczych nadaje surowemu ciastu lepką i ciągliwą konsystencję, dzięki której przy zachodzących procesach fermentacji drożdży następuje przyrost objętości. Pieczywo dzięki glutenowi zachowuje pulchność i miękkość, a świeże produkty dostarczają uczty dla zmysłów amatorom wypieków.
Decyzja o wprowadzeniu diety G-free powinna być podykotowana przede wszystkim względami zdrowotnymi i wdrożona przy pomocy specjalistów. Nie należy kierować się trendami lansowanymi przez środki masowego przekazu i marketing ukierunkowany na wzrost sprzedaży. Okazuje się bowiem, że produkty nie zawierające w składzie glutenu, mogły z nim mieć styczność w czasie procesu produkcyjnego, bądź poszczególne składniki i półprodukty mogą zwierać gluteniny oraz gliadyny. Z tego względu konsekwentna dieta bezglutenowa wymaga szczegółowej analizy składu spożywanych produktów i nie można dać zwieść się reklamom. Samowolna zmiana trybu odżywiania może przynieść efekty odwrotne od pożądanych, przysporzyć konsumentowi problemów natury trawiennej, a nawet deficytów niektórych wartości odżywczych. Producenci wyrobów G- free używają w zastępstwie zamiast wspomnianych białek innych komponentów, co może finalnie skutkować tym, że produkt zawiera znacznie więcej cukru lub niezdrowych rafinowanych olejów.
Należy przypomnieć, że celiakia występuje zaledwie u około 1% populacji i objawia się nietolerancją glutenu, uszkadzającego błonę śluzową jelita cienkiego oraz kosmki jelitowe. Niejednokrotnie dolegliwości towarzyszące celiakii nie są utożsamiane bezpośrednio z układem pokarmowym, bo oprócz poważnych zaburzeń trawiennych pojawiać się mogą liczne wysypki, obrzęki i wybroczyny na skórze, krwawienia, bóle kości i stawów oraz nagłe skurcze mięśni.
W przypadku wystąpienia alergii na białka zbóż obserwuje się zwykle pojawienie się stanu zapalnego, występować może obrzęk, wysypka, wybroczyny oraz dolegliwości układu pokarmowego. Szacuje się, iż uczulenie na gluten pojawiać się może u 10-20 % osób z alergią pokarmową, przy czym należy pamiętać, iż podobne objawy wywoływać mogą alergie na inne składniki pokarmowe jak białka mleka lub jaj, stąd też bezwzględna potrzeba właściwego rozpoznania, zanim podjęte zostaną jakiekolwiek decyzje w sprawie radykalnej zmiany diety.
Osobom nie tolerującym glutenu nie zabrania się spożywać owoców, warzyw, ryb, owoców morza oraz mięs pod warunkiem, że nie są produktami przetworzonymi z użyciem komponentów zawierających wymienione białka roślinne. Osoby cierpiące dodatkowo na dolegliwości trawienne powinny zwrócić uwagę, czy ze względu na skład produktu, z którego wykluczony został gluten wyroby te nie spowodują nasilenia problemów gastrycznych.