Strona wykorzystuje cookies
Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczacych cookies oznacza, że będa one zapisane w pamięci urzadzenia końcowego.
Niemal każdy z nas spotkał się z opinią na temat występowania dolegliwości trawiennych, w tym bólu brzucha, biegunek a nawet gorączki rzekomo pojawiających się po spożyciu surowych owoców oraz wody (np. mineralnej). Jaka jest prawda?
Sięgając po świeże soczyste jabłko, śliwkę czy inne letnie owoce zerwane prosto z drzewa należy pamiętać o umyciu ich przed spożyciem. Zewnętrzna skórka rosnących w sadzie owoców jest zwykle siedliskiem różnego rodzaju mikroorganizmów, a także miejscem gromadzenia się nawozów i ewentualnych środków ochrony roślin, jakie mogą pozostać po prowadzonych wcześniej opryskach. Substancje te mogą przyczynić się nie tylko do podrażnienia przewodu pokarmowego, lecz także stanowią istotny czynnik reakcji alergicznych.
Odrębną kwestią jest także nasilona perystaltyka przewodu pokarmowego wywołana nadmiernym spożyciem błonnika i pektyn (mieszaniny węglowodanów występujących w ścianach komórkowych roślin). Świeże jabłka, gruszki, śliwki, winogrona, wiśnie czy brzoskwinie zawierające stosunkowo dużo kwasów owocowych mogą ponadto powodować nadkwaśność i zgagę.
Owoce są niekwestionowanym źródłem podstawowych wartości odżywczych, w tym witamin i minerałów, jednakże zaleca się ich rozsądne spożycie, bowiem jak wiadomo przejadanie się także skutkuje wystąpieniem problemów trawiennych.
Pogląd o występowaniu zaburzeń trawiennych związanych ze spożyciem wody po zjedzeniu surowych owoców wywodzi się najprawdopodobniej z czasów, kiedy spożywano wodę o wątpliwej jakości, (często wprost ze studni). Zawierała ona duże ilości bakterii dodatkowo wzmagających fermentację spożytych chwilę wcześniej owoców w układzie pokarmowym. Procesy te mogą przyczynić się do nadmiernego gromadzenia gazów jelitowych, powodując wzdęcia, bóle brzucha czy uczucie ciężkości.
Spożywanie umytych owoców, zachowanie umiaru w diecie oraz picie wody dobrej jakości pozwoli uniknąć różnego rodzaju dolegliwości trawiennych, przed którymi przestrzegały przede wszystkim starsze pokolenia.