Strona wykorzystuje cookies
Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczacych cookies oznacza, że będa one zapisane w pamięci urzadzenia końcowego.
Biegunka podróżnych, bo o niej właśnie mowa – może przybierać rozmaite nazwy różnice się w zależności od celu naszej wakacyjnej podróży. Niezależnie jednak od zastosowanego nazewnictwa, choroba nadal pozostaje jedną z najczęstszych dolegliwości trapiących turystów, którzy udali się do ciepłych krajów.
Warto wiedzieć jednak, że Klątwa Faraona nie dotyczy wyłącznie osób wyjeżdżających do Egiptu, ale może zdarzyć się w każdym miejscu o odmiennej florze bakteryjnej. Może to być zarówno inny kraj basenu Morza Śródziemnego, tropikalna wyspa na Karaibach czy Pacyfiku, Indie, Tajlandia, Australia Chiny, a nawet „stary” dobry, polski Bałtyk.
Wśród głównych przyczyn biegunki podróżnych wymienia się spożycie żywności lub wody zakażonej chorobotwórczymi drobnoustrojami (np. bakterią E. coli). Z kolei, objawy choroby, oprócz częstego lub bardzo częstego oddawania luźnych stolców (może być ich nawet od kilku do kilkunastu w ciągu doby), obejmują możliwość wymiotów, obecność krwi lub śluzu w stolcu, bóle brzucha (niekiedy bardzo silne), utratę apetytu i nudności. Obok charakterystycznych dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, może również wystąpić gorączka – uznaje się, że im jest ona wyższa, tym rozwój zakażenia bakteryjnego w obrębie przewodu pokarmowego jest szybszy i bardziej intensywny.
Postać oraz nasilenie objawów biegunki podróżnych jest szczególnie ważne w przypadku dzieci oraz osób starszych – to właśnie te grupy osób najbardziej narażone są na występowanie jej powikłań. Mowa tutaj przede wszystkim o odwodnieniu, które może skutkować zaburzeniami w funkcjonowaniu całego organizmu. Z tego też powodu to w ich kontekście należy zachować szczególne środki ostrożności w trakcie wyjazdów wakacyjnych oraz szybko reagować, kiedy pojawią się pierwsze, niepokojące symptomy.
Podstawą postępowania w przypadku biegunek podróżnych jest odpowiednie nawadanianie – stosowane celu wyrównania gospodarki wodno-elektrolitowej. Pomocne mogą okazać się preparaty zawierające elektrolity dostępne w formie kapsułek i saszetek, które z powodzeniem możemy wnieść na pokład samolotu. Jeśli objawy są silne lub nie ustępują w ciągu kilku dni, warto rozważyć konsultację z lekarzem, który nie tylko ma możliwość przepisania antybiotyku, ale również może zlecić przeprowadzenie dodatkowych badań w celu identyfikacji drobnoustroju odpowiedzialnego za nieprzyjemne objawy.
Podstawą działania jest także profilaktyka. Należy pamiętać o częstym myciu rąk, szczególnie podczas korzystania z toalety i przed spożywaniem posiłku. Ważne jest także picie wyłącznie wody butelkowanej. Tak jak w Polsce, „kranówki” uznawane są obecnie za bezpiecznie, tak w przypadku rejonów o niższych standardach higienicznych już nie. Warto także zwrócić uwagą na to, co i w jakiej ilości kupujemy od ulicznych sprzedawców. Jeśli są to niepasteryzowane produkty mleczne, lody, słodycze lub wędliny, ryzyko wystąpienia biegunki po ich spożyciu drastycznie rośnie.