Strona wykorzystuje cookies
Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczacych cookies oznacza, że będa one zapisane w pamięci urzadzenia końcowego.
Wyszukane rozwiązania na każdą zgagę
Lato to czas, kiedy szukając ochłody, sięgamy po wszystko co zimne, a wręcz zmrożone. Dlatego też często pijemy słodkie, gazowane lub nie, napoje. Kiedy zdarza się to nam sporadycznie, nie ma się czego obawiać, jeżeli jednak sięgamy po nie codziennie, narażamy siebie na różne, często poważne, schorzenia.
Słodkie napoje występują pod wieloma postaciami, m.in. herbat, oranżad czy energetyków. Prym jednak wiodą te brunatne, barwione karmelem. Co w nich takiego złego? Niestety lista jest długa. To co w pierwszej kolejności powinno nas zaalarmować to zawartość cukru. Średnio na 100 ml słodkiego napoju przypada ok. 10-12 g cukru, a to nawet nie jest pełna szklanka! Jak nietrudno się domyślić, nie sprzyja to sylwetce. Dlatego osoby spożywające dużą ilość napojów gazowanych mogą borykać się z otyłością. Ponadto narażone są na wystąpienie cukrzycy typu 2, zawału serca czy udaru. Uważajmy także na wody smakowe, niestety często z owocami mają niewiele wspólnego, za to kryją w sobie nawet do 3 łyżeczek cukru na 100 ml. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest dodawanie samemu do wody ulubionych owoców.
Jakie inne niebezpieczeństwa kryją się za słodkimi bąbelkami?
1. ODCZYN
Napoje gazowane często mają kwaśny odczyn, który niszczy szkliwo i w następstwie prowadzi do jego ubytków. Dodatkowo zawarty w nich cukier może stanowić doskonałą pożywkę dla bakterii tworzących osad nazębny. Kombinacja tych dwóch czynników to niestety możliwość rozwoju próchnicy
2. FOSFORANY
Ich wysokie stężenie może przyczynić się do osteoporozy i zwapnienia kości. Ponadto substancje te mogą przyspieszać proces starzenia organizmu, który będzie objawiał się nie tylko spadkiem elastyczności skóry, ale także m.in. występowaniem kamieni nerkowych.
3. DWUTLENEK WĘGLA
Przyjemne uczucie musowania w ustach to właśnie jego zasługa, jednak na tym kończą się jego zalety. Dwutlenek węgla podrażnia układ pokarmowy, a to wiąże się z ryzykiem rozwoju choroby refleksowej, ponadto wspomniane już kwaśne pH słodzonych napojów, dodatkowo nasila jej nieprzyjemne objawy.
Jaka jest alternatywa dla słodkich, pełnych chemicznych dodatków, napojów? To wspomniana już woda z dodatkiem sezonowych owoców (truskawek, malin), świeżo wyciskane soki i domowe kompoty. Korzystajmy z dobrodziejstw natury!
