Strona wykorzystuje cookies
Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczacych cookies oznacza, że będa one zapisane w pamięci urzadzenia końcowego.
Wyszukane rozwiązania na każdą zgagę
Zespół objawów żołądkowo- jelitowych nazywanych często klątwą lub zemstą Faraona to częsta przypadłość pojawiająca się u turystów wyjeżdżających do ciepłych krajów takich jak Egipt, Tunezja czy Turcja. Niestrawność, bóle żołądka i jelit, biegunki, wymioty oraz związane z nimi osłabienie wywołane są gwałtowną zmianą flory bakteryjnej. Produkty żywnościowe krajów innych stref klimatycznych często zawierają nieco inne pod względem ilościowym i jakościowym szczepy bakterii. Ponadto bakterie w klimacie ciepłym i wilgotnym także znacznie szybciej się namnażają. Zdecydowaną większość zatruć pokarmowych związanych ze zmianą strefy klimatycznej powodują bakterie E. Coli i im pokrewne. Tego typu dolegliwości mogą trwać nawet do tygodnia i prowadzić do poważnego osłabienia i odwodnienia organizmu, co w połączeniu z wysoką temperaturą i dużym nasłonecznieniem może być bardzo niebezpieczne!
Okres urlopu, to czas beztroski, kiedy każdy z nas skupia się wyłącznie na wypoczynku, zwykle nie odmawiając sobie przyjemności w postaci kolorowych drinków, egzotycznych owoców czy lokalnych przysmaków przygotowywanych przez miejscowych kucharzy. Tymczasem ze względu na panujące wysokie temperatury i odmienne warunki sanitarne żywność taka może stać się utrapieniem dla urlopowiczów, szczególnie tych o wrażliwym na zmianę składu flory bakteryjnej układzie pokarmowym. Jeżeli stwierdzamy u siebie podatność na dolegliwości trawienne po spożyciu surowej wody, świeżych owoców i warzyw oraz w przeszłości pojawiały się zatrucia pokarmowe na tle bakteryjnym, to należy zachować szczególną ostrożność przy zmianie diety związaną z wyjazdem zagranicznym.
Kilka prostych wskazówek pomoże nam uniknąć wizji spędzenia urlopu w hotelowej toalecie. Przede wszystkim należy dokładnie myć owoce i warzywa spożywane w postaci surowej, a podawane w hotelowej restauracji jabłka, pomidory czy mango bezpieczniej spożywać bez skórki. Osobom wrażliwym na zmianę składu flory bakteryjnej zaszkodzić może również dodawany do drinków lód przygotowany z nieprzegotowanej wody. Komfort trawienny może pogorszyć też niedopieczone na grillu lub patelni mięso, wybierajmy zatem te najbardziej wypieczone lub gotowane produkty. W trosce o prawidłowe trawienie unikajmy lemoniady, soków i lodów, które mogły być rozcieńczane wodą z kranu, a myjąc zęby, usta płuczmy płynem do płukania lub wodą z butelki. Bezpieczniej jest także oprzeć się pokusie do lodów i deserów przygotowywanych na bazie bitej śmietany, a także do owoców morza czekających na konsumenta kilka godzin na pełnym słońcu.
Skutecznym sposobem na zwalczenie bakterii po spożyciu surowych produktów może być kieliszek wódki, a w obliczu występujących objawów zatrucia pokarmowego niezbędne mogą okazać się środki przeciwbiegunkowe, konieczne jest odpowiednie nawodnienie i dostarczenie organizmowi elektrolitów. Aby jednak urlop był okresem odpoczynku i przyjemności, a nie udręką wskazane jest zachowanie umiaru w jedzeniu i piciu.
